SKŁADNIKI
- 1 kg śliwek
- 2-3 duże cebule czerwone
- szklanka rodzynek
- 1 łyżeczka cynamonu
- 1 łyżeczka curry
- 2 łyżki startego świeżego imbiru
- 2 łyżeczki roztłuczonej kolendry
- 1 łyżeczka goździków
- 1 łyżeczka soli
- łyżka miodu
- 6-7 łyżek octu balsamicznego
- 3 łyżki octu jabłkowego
WYKONANIE
Śliwki płuczemy, wyjmujemy pestki. Wkładamy do garnka i podgrzewamy do momentu aż puszczą sok. Następnie zmniejszamy temperaturę gotowania.
W miedzy czasie obieramy cebule i kroimy w duże kawałki, lekko podduszamy na łyżce oleju.
Goździki miażdżymy w moździerzu ( jeśli nie mamy to na desce tłuczkiem do mięsa) tak samo postępujemy z kolendrą. Imbir ścieramy na średnich oczkach tarki. Wszystkie podane w przepisie składniki (oprócz octu) dodajemy do śliwek. Przykrywamy i dusimy ok. 1, 5 godziny od czasu , do czasu mieszając. Pod koniec dodajemy ocet balsamiczny i jabłkowy.
Ja zawsze wszystko smakuję i jeśli stwierdzam ,że czegoś mi brakuje w smaku , to dodaję. Sos powinien być winny o lekkim smaku przypraw.
Gorący sos przekładamy do słoików. Dla pewności można pasteryzować ok. 10 min.
SMACZNEGO Czekam na Państwa opinie i cenne rady. Jeśli zostawicie tutaj swój ślad, łatwiej mi będzie trafić do Was.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz