Uwielbiam zbierać grzyby i dlatego dzisiejszy sobotni poranek zaplanowaliśmy na wyprawę do lasu.
No cóż, muszę przyznać ,że nie zaspokoiłam swoich pasji zbieracza. Kilka podgrzybków i na tym koniec. Dobrze ,że wystarczyło na sos. Sosik ze świeżych grzybków w śmietanie, to zrekompensowało niedosyt zbierania.
SKŁADNIKI:
No cóż, muszę przyznać ,że nie zaspokoiłam swoich pasji zbieracza. Kilka podgrzybków i na tym koniec. Dobrze ,że wystarczyło na sos. Sosik ze świeżych grzybków w śmietanie, to zrekompensowało niedosyt zbierania.
SKŁADNIKI:
- kilka podgrzybków ( u mnie 5-6 )
- 2 małe cebule
- 2 łyżki margaryny lub masła klarowanego
- 1/2 piersi z kurczaka
- sól, pieprz do smaku
- 1 śmietana ( 200 ml.)
- 1 liść laurowy
WYKONANIE.
Grzybki oczyszczamy, lekko płuczemy, kroimy w paski. Cebulę kroimy w piórka.
Na dużej, głębokiej patelni rozgrzewamy tłuszcz, dodajemy cebulę, grzyby, liść laurowy.
Nakrywamy i dusimy na małym ogniu, ok 15 min.
Pierś z kurczaka kroimy w kostkę lub cienkie paski. Obsmażamy na niewielkiej ilości oleju.
Grzyby i cebulka powinny ładnie zmięknąć.Doprawiamy solą i pieprzem, dodajemy podsmażonego kurczaka- mieszamy.
Całość zalewamy śmietaną i dalej smażymy, aż śmietana ładnie się zetnie i zgęstnieje.
Danie gotowe - u mnie podane z ciemnym makaronem penne.
SMACZNEGO
Czekam na Państwa opinie i cenne rady. Jeśli zostawicie tutaj swój ślad, łatwiej mi będzie trafić do Was.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz