czwartek, 29 stycznia 2015

Szynka pekolwana- pieczona


Zapraszam dzisiaj na szynkę peklowaną, pieczoną. Zawsze stosowałam marynaty, ale tym razem spróbowałam inaczej. Przyznam ,że smak jest doskonały polecam. Szynka pachnie goździkami, ziołami, czosnkiem.





WYKONANIE:

  • 2 kg szynki w kawałku 
  • ok. 4 łyżki soli do peklowania
  • 5 ząbków czosnku
  • 5-6 ziaren ziela angielskiego
  • 4-5 ziaren pieprzu
  • 4 listki laurowe
  • łyżka goździków
  • kilka ziaren jałowca
  • 2 litry wody
WYKONANIE


Szynkę dokładnie myjemy.
 Przygotowujemy marynatę. Wszystkie składniki oprócz soli peklowanej i czosnku, doprowadzamy do wrzenia. Gotujemy ok. 5-8 min. Kiedy zalewa będzie już letnia, dodajemy sól peklowaną i dokładnie mieszamy.

Studzimy marynatę i dodajemy do niej szynkę. Wyciskamy ząbki czosnku. Mięso odstawić w zimne miejsce na ok, 4-5 dni. codziennie obracać.

Po zapeklowaniu szynkę wyjąć osuszyć. Włożyć do naczynia, nie nakrywać. Piec pierwsze 30 min. ok. 220 stopni. Następnie zmniejszyć do 180 stopni i piec jeszcze ok. 2 godziny. Szynkę polewać wytworzonym z niej  sosem i często obracać.

Szynka smakuje na gorąco i zimno.





SMACZNEGO
 Czekam na Państwa opinie i cenne rady. Jeśli zostawicie tutaj swój ślad, łatwiej mi będzie trafić do Was.

Brak komentarzy: